Wielu amatorów fotografii kulinarnej wzdycha potajemnie do cyfrowych lustrzanek. Czy słusznie? I tak i nie 🙂
Nie będę się w tej chwili zagłębiać w detale techniczne, bo nie ma co ukrywać, jeśli chodzi o specyfikacje to lustrzanka praktycznie zawsze wygra z kompaktem. Na szczęście nie tylko o to tu chodzi…Wyczytałam gdzieś bardzo mądre zdanie, które bardzo mi się spodobało i stało się moim mottem – „Zdjęcie robi fotograf, nie aparat„. Wniosek stąd taki, że lepiej dobrze poznać swój sprzęt i nauczyć się wykorzystać jego potencjał, zamiast wzdychać 🙂
Poniżej – odrobina inspiracji 🙂 Filmik, w którym autor Marc Matsumoto, autor bloga No Recipes udziela cennych wskazówek a propos fotografii kulinarnej, również dla właścicieli kompaktów.
Odnośnie kompaktów, znalazłam jeszcze jedną perełkę, którą chcę się podzielić. Okazuje się że profesjonalni fotografowie też z nich korzystają i bardzo sobie chwalą 🙂
http://blog.photoshelter.com/2010/07/15-digital-point-and-shoot-cameras-used-by-pros.html
Myślę że po takiej dawce inspiracji, nie pozostaje mi nic innego jak zachęcić Cię do lektury instrukcji obsługi swojego aparatu i… robienia jak największej ilości zdjęć!