Bardzo szybki deser, wymagający minimum wysiłku. Idealny na leniwe, letnie popołudnie. Z dedykacją dla miłośników mango :).
Mango jest jednym z tych owoców, które mogłabym jeść bez przerwy. Co prawda na razie nie miałam jeszcze okazji spróbować naprawdę świeżego mango w jakimś ciepłym kraju, a jedynie to co jest dostępne w naszych supermarketach, ale to mi wystarczyło, żeby się zakochać :). Moja miłość co prawda znika na moment, gdy przychodzi do obierania i wyjmowania pestki, ale na szczęście w tym przepisie wykorzystujemy mango z puszki!
















Dodaj komentarz