Kruchych ciasteczek nigdy dość 🙂 W zeszłym roku robiłam takie i miałam mnóstwo frajdy z wykrawaniem i dekorowaniem. W tym roku zaintrygował mnie przepis na ciasteczka z dodatkiem mąki gryczanej, której do tej pory jakoś nie wykorzystywałam do wypieków. Pomyślałam jednak, że w połączeniu z przyprawami korzennymi sprawdzi się idealnie. I miałam rację! Samo ciasto jest bardzo fajne i łatwo się z nim pracowało – nadaje się zarówno do wykrawania foremką, jak i do stemplowania. Ciasteczka można przygotować ciut wcześniej i przechowywać w metalowej puszce. Nie gwarantuję jednak że wytrzymają do Świąt 😉
Kruche ciasteczka gryczane
Składniki:
- 190 g mąki gryczanej
- 50 g mąki pszennej
- 130 g drobnego cukru (zmniejszyłam ilość do 100 g)
- 120 g miękkiego masła
- 1 jajko
- 20 g mielonych migdałów (pominęłam)
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
Przygotowanie:
- Miękkie masło zmiksować z cukrem na jasną, puszystą masę (najlepiej, żeby cukier całkiem się rozpuścił). Dodać jajko i zmiksować krótko.
- W osobnej miseczce wymieszać mąki, proszek do pieczenia i przyprawy.
- Do masy maślanej dodać mąkę i zagnieść, aż powstanie jednolite ciasto. Zawinąć je w folię i włożyć do lodówki na godzinę.
- Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni, blachę wykładamy papierem do pieczenia.
- Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na grubość ok 4 mm i wycinamy ciasteczka przy pomocy foremek. Ciasteczka układamy na blaszce i pieczemy partiami ok 13-14 min.
- Dekorować wg uznania.
Przepis znaleziony u Pistachio