Tarty to chyba moje ulubione letnie ciasta z owocami. Zwłaszcza te rustykalne, pieczone bez formy, z brzegiem zawiniętym do góry. Strasznie fajne jest to, że można je upiec nawet dla jednej osoby, nie martwiąc się o brak odpowiedniej foremki. Aha, są pyszne i zawsze się udają. Czy muszę Was dalej zachęcać? 🙂

(Czy Wy też widzicie serduszko na środku ciasta? 🙂
Z podanej porcji przygotujemy małą tartę, na 2 (ewetualnie 3 niezbyt głodne) osoby. Na pełnowymiarową tartę należy podwoić ilość składników.
- 125 g mąki pszennej
- 70 g zimnego masła, pokrojonego na kawałki
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
- 1 łyżka lodowatej wody
- Nadzienie
- 150 g jagód (lub borówek)
- 30 g mielonych migdałów
- 20 g cukru (polecam tutaj brązowy cukier)
- Z mąki, cukru i masła zgnieć szybko ciasto. Dodaj do ciasta łyżkę zimnej wody, wyrabiaj jeszcze chwilę, następnie zawiń w folię i włóż do lodówki co najmniej na godzinę.
- Jagody myjemy dokładnie i pozostawiamy do całkowitego osuszenia (można je delikatnie osuszyć papierowym ręcznikiem).
- Mielone migdały mieszamy w miseczce z cukrem.
- Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na placek grubości 0.5 cm, bezpośrednio na papierze do pieczenia (najłatwiej zrobisz to pomiędzy dwoma arkuszami papieru).
- Na środku rozprowadzamy równomiernie mieszankę migdałów i cukru, pozosatwiając około 3 cm od brzegu. Na wierzchu układamy jagody.
- Brzegi ciasta zawijamy do góry.
- Ciasto wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 45 min. Aby wierzch ciasta się nieco zrumienił można na 10 min przed końcem pieczenia posmarować brzegi ciasta mlekiem (uważając aby się przy okazji nie oparzyć 🙂
- Gotowe ciasto można dodatkowo posypać cukrem pudrem. Smacznego!
















Dodaj odpowiedź do Nashelly Anuluj pisanie odpowiedzi