Zaraz po nowym roku do mojej małej biblioteczki książek kucharskich trafiła pozycja „Zima w kuchni pięciu przemian” Anny Czelej. Rychło w czas, wiem 🙂 Jest to książka z przepisami wegetariańskimi, bazująca na sezonowych, dostępnych w Polsce produktach. Po obfitującej w warzywa i owoce jesieni wydawać by się mogło że zimą jesteśmy skazani na ubogą, monotonną kuchnię, ale wcale tak nie jest. Przepisy które proponuje autorka bazują na kapuście, kiszonkach, suszonych owocach i grzybach, orzechach, kaszach i warzywach korzeniowych.

Książka opatrzona jest wstępem dotyczącym filozofii kuchni pięciu przemian, niestety jako laik po jego lekturze byłam niewiele mądrzejsza i ostatecznie korzystam głównie z przepisów, nie z samej metody. Minus daję też za zdjęcia – mało apetycznie, nieostre, słabo oświetlone. Mimo to książkę zdecydowanie polecam i wiem że na pewno sięgnę po inne pozycje z tej serii (Wiosna, Lato, Jesień w kuchni pięciu przemian).
Wielokrotnie byłam zaskoczona ciekawymi połączeniami smakowymi – czego przykładem jest dzisiejsza zupa. „Zwykły” krupnik zestawiony z suszonymi śliwkami i grzybami nabiera całkiem nowego charakteru. Serdecznie polecam Wam tą zupę – jest gęsta, zawiesista i rozgrzewająca. Prawdziwa zimowa zupa. Zapraszam!
- 1.5 l wrzątku
- 1 liść laurowy, ziele angielskie
- 6-8 suszonych śliwek
- 1 łyżka masła
- kilka suszonych podgrzybków
- 1 marchew
- biała część pora
- 3-4 ziemniaki
- 0.5 szkl pęczaku
- 1 łyżka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka suszonego rozmarynu
- sól, pieprz
- 1 łyżka płatków z suszonych pomidorów (zastąpiłam koncentratem pomidorowym)
- natka pietruszki do podania (opcjonalnie)
- Marchew i pora kroimy w plasterki.
- W garnku rozgrzewamy masło, dodajemy marchew i por, podsmażamy. Kiedy warzywa nieco zmiękną zalewame ją wodą.
- Dodajemy liść laurowy, ziele angielskie, grzyby, suszoną śliwkę, rozmaryn, słodką paprykę. Pęczak płuczemy dokładnie na sitku, dodajemy do zupy. Całość gotujemy na wolnym ogniu ok. 40 minut.
- Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę, dodajemy do zupy. Gotujemy dalej do momentu aż ziemniaki zmiękną. Dodajemy koncentrat pomidorowy, gotujemy jeszcze ok 10 minut. Zupę podajemy posypaną natką pietruszki!